01 aDSC0749

Wizyta Jej Królewskiej Mości w Gdyni

„Queen Elizabeth” weszła do Gdyni 21 czerwca 2018, w najdłuższy dzień roku z samego rana. Wybrałem się na moje pierwsze z nią spotkanie z wielkimi oczekiwaniami, bez wahania rezygnując z ostatnich godzin snu. Na horyzoncie zobaczyłem ją już o 5:45. Nie byłem sam, na końcu Francuskiego czekała już garstka Ship Spotterów, rozkładając solidne statywy, mocując do profesjonalnych Nikonów długie na metr obiektywy, znalazł się nawet jakiś dron.

  • Antoni Dubowicz
  • Odsłony: 602
01 acDSC0977

DANĄ do Helu – XII zlot Próchno i Rdza 2020

Czwartek, 8 października 2020, zaczyna się „XII zlot jachtów z duszą” PRÓCHNO I RDZA. W tym roku jego organizacja była nadzwyczaj trudna. Przez długi czas nie było wiadomo, czy przy szalejącej pandemii koronawirusa COVID-19 zlot się w ogóle odbędzie, niepewna i zmienna była też lista zgłoszeń. W rezultacie, by być w zgodzie ze zmieniającymi się z dnia na dzień rozporządzeniami rządu, zorganizować trzeba było dwa zloty równocześnie: „Próchno – zlot drewnianych jachtów z duszą” i „Rdza – zlot stalowych jachtów z duszą”. Ostatecznie w kategorii „Próchno” znalazło się 17 jachtów, w kategorii „Rdza” 12.

  • Antoni Dubowicz
  • Odsłony: 779
00 aDSC 0911

Gdynia Sails 2014 – na pokładzie rosyjskiego barku „Sedov”

W 1974 roku odbył się w Gdyni zlot żaglowców, zwany Operacją Żagiel. Było to wówczas bezprecedensowe, pierwsze tego typu wydarzenie nie tylko w Polsce, ale i w ogóle za tzw „żelazną kurtyną”. A zawdzięczamy je „Darowi Pomorza”, który w olimpijskim roku 1972 zadebiutował w organizowanych od 1956 roku zlotach „Operation Sail” i, ku ogromnemu zaskoczeniu żeglarskiego swiata na całym świecie, wygrał regaty w klasie A.

40 lat później władze miasta postanowiły uczcić to wydarzenie, organizując operację „Gdynia Sails 2014”. Do udziału w niej zaproszono szczególnie te żaglowce, które były w Gdyni także w 1974 roku.  

Zamiar powiódł się znakomicie, przypłynęło aż 25 żaglowców klasy A i B, w tym 10 „starych znajomych” oraz kilku nowych gości.

  • Antoni Dubowicz
  • Odsłony: 744
01 DSC0674a

Stocznia Karstensen – pracowity rok 2020

Karstensen Shipyard Poland utworzona została w lipcu 2018 roku przez duńską stocznię – matkę Karstensens Skibsvaerft A/S w Skagen. Gdyński oddział produkuje częściowo wyposażone kadłuby wszystkich statków, projektowanych i wyposażanych na gotowo później w Danii.

Stocznia w Gdyni wykorzystuje infrastrukturę firmy Vistal Offshore będącej w restrukturyzacji. Mowa przede wszystkim o nowoczesnej hali produkcyjnej zbudowanej w 2013 roku, podzielonej na dwa ciągi montażowe o wymiarach 200x30x30m i 150x30x20m wraz z placem produkcyjnym oraz przyległymi pomieszczeniami biurowymi i socjalnymi.

Od tej pory w halach i na placu stoczniowym panuje bardzo duży ruch i co rusz obserwować można kolejne wodowania. Nic dziwnego więc, że pisaliśmy o niej często, szczególnie w minionym roku. Wpiszcie słowo Karstensen w wyszukiwarce na stronie www.naszbaltyk.com, a zdziwicie się, jak często!

  • Antoni Dubowicz
  • Odsłony: 1779
00 aDSC0134

Ostatni rejs okrętu podwodnego ORP Sęp

Jest wtorek, drugi dzień marca 2021 roku. Szary i pochmurny. Wyjątkowo szary dla Marynarki Wojennej. W tym dniu w ostatni swój rejs – na dok do stoczni Remontowa w Gdańsku – idzie okręt podwodny ORP Sęp, jeden z dwóch pozostałych jeszcze w służbie okrętów klasy Kobben, podarowanych nam na początku tego wieku przez Norwegów. Nie idzie o własnych siłach, do Gdańska przeholowują go dwa Nosorożce. Nie idzie też na remont, idzie na rozbiórkę. Stanie się pustą wydmuszką bez jakiejkolwiek wartości – choć w planach Agencji Mienia Wojskowego, która po dokowaniu okręt przejmie, jest jego sprzedaż. Określono nawet sumę, którą agencja chciałaby dostać -  750 858,48 zł netto. Nawet jednak gdyby się to udało, co wydaje się nieprawdopodobne, byłby to interes stratny. Za wypatroszenie Sępa trzeba bowiem zapłacić teraz Remontowej 999.990,00 złotych. Wszystko jedno, netto czy brutto, to bez znaczenia.

  • Antoni Dubowicz
  • Odsłony: 941

Przeczytaj również: