- Utworzono: 22 styczeń 2023
GALERIA JEDNEGO KADRU / 298
Gdynia, 22 stycznia 2023
Otaklowanie DARU POMORZA. Oczywiście nie całe, to tylko fragment. Niezły galimatias, nieprawdaż?
Są jednak wśród nas tacy, którzy każdą z tych lin potrafią nie tylko nazwać, ale i obsłużyć!
© Antoni Dubowicz 2023
- Utworzono: 16 styczeń 2023
GALERIA JEDNEGO KADRU / 297
Gdynia, 04 stycznia 2014
Port to nie tylko przystań dla statków. To również potężna stacja przeładunkowa kolei żelaznej. Praktycznie od zawsze jednym z najważniejszych polskich towarów był węgiel. W minionych dekadach był on nie tylko kruszcem, potrzebnym do palenia w piecu, lecz również naszym pieniądzem. Woziliśmy go do Szwecji w zamian za rudę żelazną, spłacaliśmy nim kredyty, zaciągnięte na budowę naszych transatlantyków, przez dziesiątki lat długie składy pociągów wywoziły go w świat jako najbardziej dochodowy towar eksportowy.
- Utworzono: 13 listopad 2022
GALERIA JEDNEGO KADRU / 295
Gdynia, 13 listopada 2022
W połowie listopada dni są już krótkie, coraz wcześniej zapada mrok, zanika kreska horyzontu, oddzielającego wodę od nieba. Szczęśliwie na Zatoce Gdańskiej linia ta jest stale obecna, tworzą ją światła miasta i dalekiego Portu Północnego. W mniej pochmurny dzień, taki jak dziś, kiedy dostrzec można nawet kontury suwnic i urządzeń przeładunkowych, latarnia na końcu falochronu na wejściu południowym do Gdyni nie wydaje się już tak samotna.
© Antoni Dubowicz 2022
- Utworzono: 11 grudzień 2022
GALERIA JEDNEGO KADRU / 296
Chałupy, 11 grudnia 2022
Przyszła nieśmiało zima, Małe Morze pokryło się cienką, kruchą warstewką lodu. Wrastają w nią powoli mewy, kaczki i łabędzie. Znajdzie się też sporadycznie jakaś osamotniona, pojedyncza łódź.
© Antoni Dubowicz 2022
- Utworzono: 13 październik 2022
GALERIA JEDNEGO KADRU / 294
Gdynia, 19 lutego 2022
Kursujący regularnie na linii Gdynia-Hanko prom towarowy FINNKRAFT to stary rutyniarz, wchodzący do Gdyni nieomal z „zamkniętymi oczami”. Manewry w porcie opanowane ma do perfekcji. Wyposażony w stery strumieniowe nie potrzebuje też wcale pomocy holowników. Tego dnia jednak zachodni wiatr był tak silny, że dwa holowniki musiały się nieźle namozolić, by dopchnąć go do nabrzeża.
© Antoni Dubowicz 2022
